Zajęcia inkluzyjne w stajni

Zajęcia inkluzyjne w stajni – jak stworzyć przestrzeń przyjazną osobom z niepełnosprawnością?


Zajęcia inkluzyjne w stajni – Stajnia to miejsce pełne spokoju, kontaktu z naturą i niepowtarzalnej więzi między człowiekiem a koniem. Dla wielu osób z niepełnosprawnością może być przestrzenią rozwoju, samodzielności i wzmacniania poczucia własnej wartości. Warunkiem jest jednak to, by była to przestrzeń naprawdę inkluzyjna – czyli taka, która uwzględnia różnorodne potrzeby fizyczne, sensoryczne, komunikacyjne i emocjonalne. Jak stworzyć taką stajnię? Od czego zacząć? Jakie zmiany wprowadzić, aby każdy czuł się mile widziany i bezpieczny?

Co oznacza inkluzyjność w stajni?

Co oznacza inkluzyjność w stajni?

Inkluzyjność to nie tylko brak schodów, szerokie drzwi czy dostosowana toaleta. To przede wszystkim sposób myślenia i działania, który zakłada, że każda osoba – niezależnie od poziomu sprawności – ma prawo czuć się w stajni mile widziana, bezpieczna i zrozumiana. To idea oparta na równości szans, empatii oraz zaangażowaniu całej społeczności stajennej.

Stajnia inkluzyjna to miejsce, które:

  • Akceptuje różnorodność – osoby z niepełnosprawnością ruchową, intelektualną, sensoryczną czy psychiczną nie są traktowane jako problem, lecz jako pełnoprawni uczestnicy życia stajni.
  • Buduje relacje oparte na szacunku – instruktorzy, terapeuci, wolontariusze i uczestnicy współtworzą wspólnotę, w której każdy głos jest ważny.
  • Dostosowuje się do potrzeb uczestników – nie tylko fizycznie, ale też organizacyjnie i emocjonalnie. Zajęcia mogą być skrócone, odbywać się w mniejszej grupie, bez presji wsiadania na konia.
  • Eliminuje bariery komunikacyjne – używa prostego języka, wspomaga się gestami, piktogramami czy komunikatorami.
  • Reaguje na potrzeby, zamiast narzucać schematy – każda osoba ma inne tempo, inne cele i inną historię. Inkluzyjna stajnia to rozumie i szanuje.
  • Tworzy atmosferę otwartości, a nie litości – osoby z niepełnosprawnością nie oczekują współczucia, lecz równego traktowania i realnego wsparcia.

W praktyce inkluzyjność oznacza gotowość do uczenia się, popełniania błędów i wprowadzania zmian. To proces, który wymaga czasu, empatii i zaangażowania – ale daje niezwykłe rezultaty. Bo nic nie łączy tak jak wspólna miłość do koni.

Infrastruktura – dostosowania, które mają znaczenie „Zajęcia inkluzyjne w stajni”

Tworzenie dostępnej infrastruktury to pierwszy, bardzo konkretny krok w stronę prawdziwej inkluzyjności. Chodzi nie tylko o eliminację barier architektonicznych, ale też o zapewnienie komfortu, autonomii i godności każdej osoby przebywającej w stajni. Poniżej opisujemy, jak w praktyce może wyglądać taka infrastruktura.

Dojazd i wejście

Dobrze zaprojektowany podjazd umożliwia samodzielny lub wspomagany wjazd wózkiem – ważne, by był szeroki, o łagodnym nachyleniu i stabilnej, antypoślizgowej nawierzchni. Wejścia do budynków powinny być wolne od progów i mieć drzwi o szerokości co najmniej 90 cm, które można łatwo otworzyć. Dla osób z niepełnosprawnością wzroku warto zastosować oznaczenia kontrastowe oraz faktury wyczuwalne pod stopą lub kołem wózka.

Toalety i szatnie

Pomieszczenia sanitarne muszą być przestronne i wyposażone w uchwyty wspomagające wstawanie oraz poruszanie się. Warto zapewnić obniżone umywalki i lustra, automatyczne baterie i wystarczającą przestrzeń manewrową. Szatnie powinny oferować nie tylko miejsce do przebrania się, ale też przestrzeń na wózek, ławkę na odpowiedniej wysokości oraz dostępne szafki i półki.

Plac do jazdy i padoki

Aby osoba z ograniczeniami ruchowymi mogła bezpiecznie wsiąść na konia, potrzebna jest platforma lub specjalna rampa. Plac do jazdy powinien być ogrodzony, równy, dobrze odwodniony i bez wystających elementów. Oznaczenia – np. litery na czworoboku – warto uzupełnić o wersje kontrastowe lub wypukłe. Na terenie powinno znajdować się zadaszone miejsce do odpoczynku lub schronienia w razie złej pogody.

Stajnia i boksy

Wnętrze stajni powinno być zaplanowane z myślą o możliwości swobodnego poruszania się osób na wózkach. Alejki powinny mieć odpowiednią szerokość (min. 120 cm), nawierzchnia musi być równa i stabilna. Warto zrezygnować z intensywnego oświetlenia punktowego na rzecz światła rozproszonego bez efektu migotania – ważne dla osób z epilepsją i nadwrażliwością sensoryczną. Dodatkowe oznaczenia w brajlu i piktogramy pomagają w samodzielnym poruszaniu się po obiekcie.

Każdy taki element – choć z pozoru drobny – może zadecydować o tym, czy ktoś poczuje się w stajni swobodnie, czy będzie musiał zrezygnować z udziału w zajęciach. Właśnie dlatego infrastruktura ma realne znaczenie – to od niej często zaczyna się inkluzyjna zmiana.

Szkolenie kadry – empatia i wiedza to podstawa

Instruktorzy, hipoterapeuci, wolontariusze i obsługa techniczna powinni:

  • znać podstawowe rodzaje niepełnosprawności i sposób komunikacji,
  • umieć rozpoznać sygnały przeciążenia sensorycznego lub paniki,
  • znać zasady asekuracji i pomocy,
  • wiedzieć, jak adaptować ćwiczenia do możliwości uczestnika,
  • być otwarci i wolni od stereotypów.

Warto inwestować w szkolenia z pierwszej pomocy, pracy z osobami w spektrum autyzmu, niepełnosprawnością intelektualną czy chorobami neurologicznymi.

Procedury bezpieczeństwa – prewencja zamiast interwencji

Dla osób z niepełnosprawnością ryzyko urazu czy przeciążenia jest często większe. Dlatego należy:

  • zapewnić stałą obecność osoby asekurującej,
  • mieć plan ewakuacji dostosowany do osób o ograniczonej mobilności,
  • unikać nadmiernych bodźców (np. głośna muzyka, ostry zapach środków czystości),
  • ustalić sygnały alarmowe zrozumiałe dla każdego,
  • prowadzić dokumentację z planem wsparcia uczestników.

Jak dostosować zajęcia?

Nie ma jednej uniwersalnej formy zajęć odpowiedniej dla wszystkich. Każda osoba z niepełnosprawnością ma inne potrzeby, tempo pracy, możliwości fizyczne i sposób przyswajania informacji. Dlatego podstawą jest elastyczność i indywidualne podejście.

Zajęcia powinny być:

  • krótsze, jeśli uczestnik łatwo się męczy lub ma trudności z utrzymaniem koncentracji – czasem 15 minut efektywnej pracy może przynieść więcej niż godzina przeciążającej aktywności,
  • podzielone na małe etapy – z jasno określonymi celami i przerwami na odpoczynek lub przełączenie uwagi,
  • dostosowane poziomem trudności – zarówno fizycznie (np. ćwiczenia na koniu, kontakt z ziemi), jak i poznawczo (jasne polecenia, powtarzalność, wizualizacje),
  • prowadzone z asystą – obecność drugiej osoby zwiększa poczucie bezpieczeństwa i umożliwia aktywny udział nawet osobom o głębszym stopniu niepełnosprawności czy z padaczką,
  • różnorodne w formie – nie każdy uczestnik musi jeździć konno. Niektórym więcej da możliwość czesania konia, przygotowania mu paszy, przebywania blisko jego obecności bez konieczności fizycznego wysiłku.

Nie chodzi o to, by każda osoba musiała wsiąść na konia. Czasem najważniejsze jest to, że może być w stajni – wśród koni, zapachu siana, dźwięku kopyt, ciepła i rytmu stajennego życia. To kontakt sam w sobie może być terapeutyczny i budujący.

Komunikacja – mów tak, by zostać zrozumianym

Skuteczna komunikacja to klucz do zrozumienia i zaufania. Osoby z niepełnosprawnością intelektualną, autyzmem lub barierami językowymi potrzebują prostych, czytelnych i spójnych komunikatów.

  • Używaj prostego języka – krótkich, jasnych zdań, bez metafor i złożonych poleceń,
  • Wspieraj się gestami i mimiką – komunikacja niewerbalna bywa bardziej skuteczna niż słowa,
  • Dostosuj tempo mówienia – mów wolniej, dając czas na przetwarzanie,
  • Stosuj piktogramy, komunikatory, obrazki – pomagają zrozumieć plan zajęć lub konkretne polecenie,
  • Bądź cierpliwy i elastyczny – nie kończ za osobę jej wypowiedzi, nie naciskaj, pozwól na reakcję we własnym tempie,
  • Zawsze pytaj o preferowany sposób komunikacji – nie zakładaj, że wiesz najlepiej.

zachęcamy do zapoznania się z artykułem: Koń jako partner w terapii: rola konia w procesie rehabilitacji neurologicznej

Przykłady inkluzyjnych działań w stajni

Inkluzyjność w praktyce to konkretne działania, które czynią stajnię miejscem realnie otwartym:

  • Dzień otwarty dla osób z niepełnosprawnością – umożliwiający swobodne zwiedzanie stajni i poznanie koni bez presji,
  • Tablice komunikacyjne w stajni – z piktogramami dotyczącymi czynności, emocji, potrzeb,
  • Wspólne programy wolontariatu – osoby z niepełnosprawnością i bez niej pracują ramię w ramię, wzajemnie się ucząc,
  • Małe grupy lub zajęcia indywidualne – dające większe poczucie bezpieczeństwa i możliwość pracy we własnym tempie,
  • Elastyczny harmonogram zajęć – dostosowany do rytmu dnia uczestników, ich wrażliwości sensorycznej, potrzeb energetycznych czy planu terapii.

Wszystko to pokazuje, że stajnia może być przestrzenią nie tylko dla sprawnych jeźdźców. Może stać się prawdziwą społecznością, w której każdy – niezależnie od swoich możliwości – czuje się potrzebny i mile widziany.

Stajnia może być miejscem, gdzie każdy znajdzie dla siebie przestrzeń – bez względu na sprawność, sposób komunikacji czy poziom niezależności. To wymaga wysiłku, inwestycji i otwartości, ale daje coś bezcennego: możliwość bycia razem.

Inkluzyjna stajnia nie tylko zmienia życie osób z niepełnosprawnością. Zmienia też spojrzenie całej społeczności – pokazuje, że różnorodność nie dzieli, lecz wzbogaca.


Przewijanie do góry